Polska w pigułce




Niektóre codzienne sytuacje, o których się słyszy mogą spowodować, że człowiek się łapie za głowę. Opowiem Wam historię, która wydarzyła się na terenie naszego „wspaniałego” kraju.

Pewien chłopak właśnie wychodził od swojej dziewczyny. Schodząc w dół klatki usłyszał jak w pewnym mieszkaniu mężczyzna katuje kobietę, bo biciem tego nie dało się nazwać. Jak każdy przykładny obywatel, chłopak zadzwonił po policję, po czym wparował do tego mieszkania, a jego oczom ukazał się widok zakrwawionej kobiety leżącej na ziemi, mężczyzny w pijackiej furii, który po raz kolejny uderza ledwo żyjącą kobietę oraz w tle słyszy płaczące dziecko. Chłopak podbiega do kata i wymierza mu cios w nos i obezwładnia go (co sam na jego miejscu bym zrobił). W tym momencie przychodzi policja i widzi jak młody chłopak uderzył innego człowieka. Sprawa trafiła do sądu. Chłopak dostał wyrok i odsiedział go w poprawczaku. Rodziną jakoś nikt się nie zainteresował. Mężczyzna bez zarzutów. Koniec.

To brzmi jak jakaś kiepska komedia. Jednakże to się dzieję naprawdę, a takie przypadki można mnożyć. Dlaczego tak się dzieję, że w cywilizowanym państwie większe prawo do szczęścia ma osoba, która jest kryminalistą, aniżeli pomocny chłopak, któremu przyszłość lekka nie będzie, ze względnu na przyklejoną łatkę zbrodniarza.

Patrząc na genezę tego problemu można założyć, że w tych czasach brak dwóch ważnych czynników: sprawiedliwości i honoru.

W czasach średniowiecznych istniał kodeks rycerski, który mówił o tym co należy robić, aby być osobą godną podziwu, honorową. Osoba nie stosująca się do tego kodeksu natychmiastowo stawała się zakałą społeczeństwa, co mobilizowała do popełniania dobrych uczynków aniżeli tych złych. Wg tego kodeksu należało bronić słabszych, okazywać damom szacunek. Coś prawdopodobnie jeszcze bardziej do Was przemówi, to fakt, że istniał też kodeks złodzieji. Główną zasadą było nie okradanie ubogich i potrzebujących.

Co do sprawiedliwości, to bardzo podoba mi się system w Stanach Zjednoczonych. W kilku stanach istnieje dostęp do broni, a także legalna jest kara śmierci. Dzięki temu ludzie czują większe bezpieczeństwo. Sytuacja, która miała miejsce w jednym z takich stanów była następująca.

Do pewnego domu wtargnął włamywacz z bronią. W środku była kobieta z dzieckiem. Matka zabrała dziecko, broń i telefon, po czym ukryła się przed zbrodniarzem i wykonała telefon na policję. Zapytała się czy może tego złodzieja zastrzelić. Policjant powiedział, że ma zrobić wszystko, żeby ochronić siebie i dziecko. Policja po całym wydarzeniu przyjechała i zabrała martwego włamywacza. Cała sprawa się skończyła.

Nie chodzi tutaj o to, że broń jest groźna czy nie, bo będzie to temat na kolejny wpis, ale kobieta mogła ochronić siebie i dziecko. Gdyby nie to, to zapewne nie byłby tam jeden trup, ale dwa i to niezasłużone.

Czasy się zmieniają, a z roku na rok narasta we mnie wrogość. Wrogość do wszystkich ludzi, którzy zrobią wszystko, żeby tylko jak najbardziej żerować na innych, mniejszych, słabszych. I to mnie najbardziej wkurwia. Mamy sobie pomagać, jeśli chcemy do czegoś dojść.

Komentarze

  1. Też uważam że kara śmierci przydałaby się. Ale w Polsce pewnie tego nie wprowadza bo przecież społeczeństwo się starzeje i przyrost naturalny jest prawie że ujemny (chodź może ostatnie 500+ to zmieni). A co do sprawiedliwości. Znam już chyba setki przykładów kiedy przestępcy nie są ukarani sprawiedliwie. Kilka z nich miałam okazję poznać osobiście. Ale uważam że o sprawiedliwość nawet nie ma co teraz walczyć bo nigdy jej nie będzie. :/

    Co do Twojego bloga. Jak na razie jestem Twoja jedyna komentatorka, ale chciałabym Cie wspierać! Może zareklamuj się gdzieś. Jeśli nie masz nic przeciwko, mogę napisać o Twoim blogu u siebie jeśli nie będzie Ci przeszkadzało że jest... Nieco o innej tematyce. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem mega szczęśliwy, z tego że to czytasz i że Ci się podoba. Możesz promować jak najbardziej. Ja sam nie mam pomysłu gdzie miałbym to zareklamować, a tym bardziej w jaki sposób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na innych blogach. A jakzeby inaczej. :D Na jakiś spisach blogów. Ale na blogach najprędzej!

      Usuń
  3. Masz ciekawe podejście doróżnych spraw. Będę czytać. :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty